Wolt For Work, czyli smaczny benefit dla pracowników. Wywiad: Maciej Statkiewicz, Wolt Drive

Wolt, to nie tylko lider w dziedzinie dostaw gastronomicznych, ale także innowator w obszarze korzyści dla pracowników. Jednym z kluczowych kroków, które podejmuje firma, jest wprowadzenie usługi “Wolt for Work”. Ta nowatorska platforma umożliwia pracownikom zamawianie posiłków do domu i biura, korzystając z budżetu ustalonego przez pracodawcę. Dzięki temu pracownicy mogą cieszyć się wygodą zamawiania zdrowych i smacznych posiłków bez konieczności wychodzenia z domu czy biura.

Wolt for Work to ułatwienie w zakresie wyżywienia oraz narzędzie usprawniające procesy zakupowe w firmie. Dzięki tej usłudze pracodawcy mogą łatwo zarządzać zamówieniami dla swojego zespołu, co znacząco usprawnia organizację pracy. Skąd pomysł na taki ruch? Rozmawiamy z Maciejem Statkiewiczem – Head of Wolt Drive. 

fot. Maciej Statkiewicz – materiały prasowe

Food and Design: Wolt for Work, czyli smaczny biznesowy benefit. Skąd pomysł na taki rozwój aplikacji? 

Maciej Statkiewicz: Cechą szczególną Wolt jest przejrzysty interfejs i łatwość obsługi. Od lat trafiamy na pierwsze miejsca najchętniej pobieranych aplikacji “jedzeniowych” na Google Play i Appstore. Posiadanie niezawodnego systemu oraz sprawnej logistyki miejskiej pozwoliło nam wydzielić w ostatnim czasie nową usługę Wolt Drive, tj. usługę kurierską w 30 minut dla wszystkich biznesów oraz właśnie Wolt for Work, czyli benefit pracowniczy w aplikacji Wolt. Współpracujemy z tysiącami restauracji i sklepów i widzimy ogromny odsetek zamówień, który trafia do biur i zakładów pracy w czasie lunchu w formie posiłków pracowniczych, ale również na potrzeby śniadań i lunchy zespołowych.

FaD: Konkurencja podobnych dodatków pracowniczych na rynku jest dość spora. Gdybyś miał wymienić trzy wyróżniki Wolt for Work – co by to było? 

MS: Dwie podstawowe różnice to: dostęp do tysięcy restauracji i sklepów oraz możliwość zamawiania i płatności w aplikacji, bez konieczności wyrabiania kart płatniczych. Dzięki temu w ramach jednej aplikacji złożymy nie tylko zamówienie na posiłki z dowozem, ale również uzupełnimy zapasy firmowej kuchni ze sklepów współpracujących z Wolt. Brak fizycznych kart płatniczych przyspiesza aktywację każdego pracownika oraz ułatwia zamawianie, jako że środki dostępne są na wirtualnym portfelu w aplikacji.

FaD: Co jeszcze pojawi się w ramach usługi Wolt for Work?

MS: Jednocześnie pracujemy nad rozszerzeniem asortymentu o sklepy z akcesoriami biurowymi, jak również rozwijamy naszą działalność w nowych miastach. W marcu otworzyliśmy się w Toruniu, a już niedługo zawitamy do Olsztyna. Większa dostępność pozwala rozszerzyć wykorzystanie benefitu dla firm z oddziałami w różnych miastach oraz zespołów, które na co dzień podróżują po Polsce. Poza tym wraz z rozwojem sieci restauracji i użytkowników planujemy wprowadzenie dedykowanych ofert dla użytkowników usługi, gdzie użytkownicy Wolt for Work będą mogli skorzystać z ekskluzywnych promocji i zestawów lunchowych.

FaD: Kto może skorzystać z takiego benefitu i czy są jakieś warunki, które należy spełnić? 

MS: Zapraszamy do współpracy firmy o każdej skali. Cały proces wdrożeniowy zajmuje kilkanaście minut, aby ustawić benefit Wolt for Work na potrzeby swojej firmy. Jedynym warunkiem jest zgłoszenie się do nas i podpisanie umowy bez zobowiązań. Zależy nam na tym, aby usługa była maksymalnie elastyczna nie tylko dla pracowników, ale również dla pracodawcy.

FaD: Czy możesz zdradzić, czym Wolt zaskoczy swoich użytkowników w najbliższym czasie?

MS: Obiecujemy, że będzie się działo! Przed nami ekspansja do kolejnych miast w Polsce oraz rozwój usługi subskrypcyjnej Wolt+ na darmowe dostawy. Po stronie usług B2B mogę zdradzić, że usługa kurierska Wolt Drive stanie się jeszcze bardziej dostępna, a z dostaw w godzinę skorzystamy już nie tylko w przypadku posiłków, ale również zakupów w aptece, kwiaciarni i… sklepie odzieżowym.

Natalia Juszczak

Absolwentka studiów ze specjalnością logistyka i administrowanie w mediach na Uniwersytecie Warszawskim. Z branżą związana od 2019 roku. Swoje doświadczenie zdobywała w takich firmach jak Restaurant Club, Echo Investment oraz Instytut Monitorowania Mediów. Obecnie na stanowisku Communication Specialist w agencji kreatywnej Od kuchni odpowiada za działania marketingowe dla marek z sektora food. Fanka dobrego jedzenia, a w szczególności śniadań, które próbuje opanować do perfekcji. W wolnym czasie przekracza dzienne limity kroków ze swoim psem i odhacza europejskie stolice na mapie.